Czyżby sesja zdjęciowa?

Cześć! 

Dzisiaj przychodzę do Was z... sesja zdjęciowa! No dobra, może nie jest jakaś ogromna ale kilka zdjęć się znajdzie;) 

Ci co czytają mojego bloga od samego począteczku wiedzą że mam domek letniskowy, obok którego są świetne miejsca do zdjęć. Ostatnio tam byłam po raz pierwszy w 2019! Mimo że jeszcze go nie otworzyliśmy, zrobiłam kilka zdjęć w okolicy:) 

Naszymi bohaterkami będą Zenyatta i Chmurka. Wiecie że mam już ja prawie rok? Dostałam ją na urodziny, a obchodzę je za 11 dni;) 

Troszkę edytowane;) 

Pewnie zauważyliście że tło bloga się zmieniło? 

Chciałam żeby było bardziej wiosenne. 

Naprawdę cieszę się że wzięłam 2 Breyery. Rzadko biorę 2 na sesję. 

Spójrzcie tylko jak pięknie Chmura pozuje:3

Zenyatta była tam pierwszy raz:) Ale podobało jej się! 

Znowu edytowane. Czasem lubię sobie edytować zdjęcia:) Na tym zdjęciu widać jej piękną maść. Szkoda że jabłuszka takie nie wyraźne. 

Lubię Chmurkę od przodu. 

To już ostatnie zdjęcie które chciałam wam pokazać. Chociaż dam wam jeszcze jedno zdjęcie Snowmana które zrobiłam tydzień temu w parku. 

Mnie się bardzo podoba. A wam? 

To tyle na dzisiaj, mam nadzieję że sesja wam się spodobała bo dawno takiej dużej nie było. 

To paa!