Normalnie łąka z Windowsa, no!

Hej! 

Mam nadzieje, że wszyscy zdrowi i szczęśliwi, wesołych świąt przy okazji! U mnie wszystko gra, cieszę się, że znów się tu odzywam. 

Dzisiaj mam dla Was sesje, która tak mi się podoba że aż mam ochotę o niej napisać, także zapraszam do oglądania. Najfajniejsze jest to, że czuć w tych zdjęciach wiosnę, bo w końcu mamy już kwiecień! 

Zacznijmy od tego, że nie przemyślałam tego i wzięłam Snowmana w bardzo słoneczny dzień - i mamy konia zjawę. Niestety model ten jest przezroczysty i efekt jest jaki jest. On jest chyba po prostu nie pomalowany (sam odlew?) lub pomalowany bardzo słabiutko. Nie jest to jednak duża wada, przynajmniej dla mnie i trochę się mogłam pośmiać z Waszych komentarzy o zjawach w modelu:D 

Także śmiesznie to wygląda, ale w obronie Snowa powiem, że Fantasia też tak ma.  

To może teraz trochę o miejscu? 

Kojarzy mi się trochę ze starą tapetą Windowsa. 

Wiecie, ta taka łąka, niebieskie niebo i kilka chmurek. Ten sam opis pasuje do moich zdjęć. Nie wiem, może ja mam takie dziwne skojarzenia, ale uznałam, że się podzielę. W każdym razie, mimo, iż zdjęcia są spokojne, statyczne i wszystkie bardzo podobne do siebie miejscówka jest świetna. Potrzebowałam „innych zdjęć” bo czuje jakbym się odblokowała. I spójrzcie na trawę i dokąd sięga koniowi! Taka króciutka, że mi skali nie zaburza - to lubimy! Ahh my kolekcjonerzy, zachwycający się długością trawy:p

No tapeta Windowsa jak nic! 

Ale trzeba przyznać, że tylko Snowman by tak dobrze wyglądał w takim miejscu. Niby nudne łąki, ale zdjęcia są takie majestatyczne. 

Bardzo lubię ten model, bo tak jak Catch Me z każdej strony prezentuje się ładnie i ciężko jest, za przeproszeniem, schrzanić z nim zdjęcie tak, że „dziwnie wygląda”. Muszę przyznać, że to był jeden z lepszych zakupów w mojej kolekcjonerskiej karierze i muszę go częściej doceniać. Czy kiedykolwiek wspominałam o tym jak bardzo go lubię? A Wy wolicie statyczne modele, jak Snowman czy bardziej dynamiczne? Ja chyba jestem team dynamiczne, ale ten model czy GG to miły przerywnik. 

Powiem szczerze, że bardzo wyczekuję ciepłych dni pod względem fotografii. Jak będzie długo jasno, jak będą zachody słońca (to znaczy takie ładne, co można zdjęcia zrobić, bo teraz oczywiście też są, ciężko by było, gdyby słońce nie zachodziło XD) czy eksplorowanie nowych „photo spotów” na rowerze (może w tym roku bez gubienia przy tym modeli? x)). Jak oglądam zdjęcia z okresu kwiecień-sierpień to aż miło, zwłaszcza jak miałam takie dni, że cały dzień w domu przy lekcjach, to czasem się nimi pocieszam XD. 

Dajcie znać, które tło bardziej trafia w Wasz gust - to z drzewami czy z chmurami. 

Mi się chyba bardziej podobają chmury, żałuję, że też Chmurki nie wzięłam, to by było dopiero fajne!:) 

I na koniec takie zdjęcie z filtrem, nie wiem co o nim sadzić, ale niech już będzie;). 

Dziś taki szybki wpis, ale mam nadzieję, że zdjęcia się Wam spodobają! 

Z kwestii organizacyjnych to będe chciała zrobić taki wpis nadrabiający starsze sesje, ale będę musiała zobaczyć czego Wam jeszcze nie pokazywała i skleić to jakoś w spójną całość, bo mam jeszcze kilka zdjęć, które oprócz Instagrama, przydałoby się również tytaj zamieścić z jakimś krótkim opisem. 

Oprócz tego, jeszcze raz przypominam, że znak wodny na instagramie to znak z mojego instagrama. Od teraz będzie on na każdym zdjęciu również tutaj, także wyjaśniam, dlaczego zdjęcia są inaczej podpisane niż nazywa się blog:) 

Ja się z Wami już żegnam i mam nadzieję, że już niedługo się odezwę.