Nowe ogłowia i czapraczek, luźny wpis.
Cześć!



Biały z potrójnym paskiem i szczerze mówiąc ładnie się prezentuje. Przydało by się kilka poprawek chociażby wyrównanie boków ale ogółem to bardzo się cieszę, że go zrobiłam. Na pewno jeszcze zrobię jakieś czapraki:)

Dalej mamy ogłowie dla Snowa.

Dzisiaj taki bardziej wpis na luzie:p
Wpadłam żeby pokazać Wam 2 nowe ogłowia i kolejny czapraczek. Podczas kwarantanny jak widzicie rozpieszczać kolekcje - ogarnęłam nawet cały sprzęt dla breyerów, przełożyłam go do jednego dużego pudełka a w pudełkach w których trzymałam go wcześniej schowałam te kolorowe sznurki którymi owijam czapraki, nożyczki, tasiemki rypsowe, kołeczka metalowe i Rio Rondo. Materiały pikowane i pistolet na gorący klej wsadziłam razem pod łóżkowo, takie małe porządeczki ale zawsze coś. Planuje również posprzątać w pudełku gdzie trzymam sprzęt dla mniejszych modeli. Jednak to w niczym nie zastąpi to normalnego życia:/
Wiem, że wszędzie i tak jest już tyle o tym wirusie i kwarantannie, dlatego nie będę tu zamieszczać długich dołujących wywodów, wystarczająco trudno jest każdemu. Już nie mogę doczekać się kiedy to się skończy! Jak każdy tęsknie za znajomymi i jazdą. Za tym drugim szczególnie, brakuje mi cudownych koni i równie cudownych jazd.
Jak wyglada to u Was? możecie jeździć, dla bezpieczeństwa siedzicie w domu czy wasze stajnie się zamknęły?
No więc kwarantanna trwa. U mnie nic nowego - lekcje online to totalny brak organizacji, mamy do roboty dużo zadań. Microsoft Teams staje się codziennością chyba każdego. No dobra, może coś nowego jest: zbliżają się moje urodziny (16.04), ale czy to ważne? Wydaje mi się, że każdy początek mojego postu wyglada tak samo: bla bla, smutno mi, bla bla wirus, bla bla lekcje online bla bla nuda XD
No ale co ja mogę Wam nowego powiedzieć. Dni po prostu zlatują mi tak szybko!
Dlatego przejdźmy do rzeczy.
Zacznijmy od tego, że świetnie bawiłam się robiąc to ogłowie. Nie dlatego, że po prostu je robiłam tylko nakręciłam filmik!
Krótki i żenujący troszku ale mogę Wam w sumie podlinkować:D Znajduje się on na moim modelowym IG właśnie
tu .
Ogłowie mi się udało. Jestem naprawdę usatysfakcjonowana z efektu. Powiem Wam, że gdy dostałam zestaw Rio Rondo to 1. Nie spodziewałam się ile radości z tego będę miała 2. Nie miałam pojęcia co to są te metalowe „D”. Okazało się, że to tak zwane Dee Rings Snaffle, czyli po prostu takie wędzidła:
Nie, że nigdy ich nie widziałam ale nie byłam pewna co to było. W zasadzie nie jest to bardzo rzadkie wędzidło, chociaż sama chyba nie miałam okazji pracować z koniem na takim właśnie Dee Ringu.
Wodze takie chwilowe i da się je z łatwością odczepić, chciałam je zrobić bo i tak potrzebowałam do kantarów. Naczółek przyozdobiony został niebieskim sznureczkiem. Całość prezentuje się bardzo nie źle X)
Planuje jeszcze zrobić takie wodze odczepiane skórzane, żeby nie marnować rzemyka bo już mi się powolutku kończy a mam w planach 2 kolejne ogłowia:3
Teraz pora pokazać Wam czapraczek, ale to tak na szybko bo zrobiłam takie zdjęcie z ręki. Nie chciałam już wyciągać siodła bo jak już wspomniałam posprzątałam.
Biały z potrójnym paskiem i szczerze mówiąc ładnie się prezentuje. Przydało by się kilka poprawek chociażby wyrównanie boków ale ogółem to bardzo się cieszę, że go zrobiłam. Na pewno jeszcze zrobię jakieś czapraki:)
Dalej mamy ogłowie dla Snowa.
Również jestem bardzo bardzo zadowolona, całość fajnie razem wygląda. Ogłowie jest typu Pelhalm z pojedynczą wodzą tylko bez łańcuszka.Tak wygląda na tych prawdziwych koniach:
A tutaj jeszcze dobrze to widać:
W każdym razie coś w tym stylu.
Każda moja praca ma lepszą i gorszą stronę (w tym dosłownym znaczeniu). Tutaj już mi się posypało, pasek policzkowy dziwnie się wygiął. No i tak, ogłowie jest zapinane ale słabo to działa, w sensie No po prostu wkładam podgardle w sprzączkę i się trzyma.
No więc tak sobie żyjemy...
Mam nadzieję, że u Was wszystko git. Dajcie znać czy chcecie w którymś z kolejnych postów taką aktualizacje Breyerowej części mojej kolekcji:D taki post gdzie pokażę jakie konie aktualnie stacjonują u mnie na półkach?
Trzymajcie się, do usłyszenia!
Z chęcią przeczytam post o twoich Breyerach. Do koni chodzić mogę, nie jeżdżę, ale same kobyły odwiedzam i robię z nimi różne inne rzeczy. Co do akcesorii to bardzo podoba mi się czaprak :D ogłowia też fajnie wyszły, bardziej podoba mi się to Snowmana. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuje:)
UsuńBardzo ładne ogłowia, mi najbardziej spodobało się to na Protocol <3 Wodze z naczółkiem wyszły ci super.
OdpowiedzUsuńTo dla Snowa też niczego sobie^^ Super wyglądają okucia z RR.
Czekam na wpis o Beryerkach ;D
Pozdrawiam ciepło i życzę smacznego jajka!
Dziękuje bardzo i również życzę miłej Wielkanocy:)
UsuńJa także z chęcią przeczytam o Breyerkach :) Moja stajnia niestety się zamknęła i nie mam jak pojechać do konisk :( Świetne akcesoria! Rio Rondo wygląda niesamowicie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuje bardzo!
UsuńNo to postaram coś wykombinować z tymi breyerkami:D Współczuje, ja również nie mogę przebywać w stajni:(
Pozdrawiam!
Ja na takie wędzidło nieraz natknęłam się w realu :) Szkoda tylko naczółkowymi i podgardle, gdyby nie były zbyt długie wszystko przezntowaloby się całkiem zgrabnie :)
OdpowiedzUsuńZ czego zrobiłaś ogłowia, skoro nie masz skóry?
Ja widziałam tylko z daleka, ale tak to to nigdy nie jeździłam. Ogłowia zrobiłam z takiego rzemyka kupowanego na metry, również skórzanego i sprawdza się to u mnie super.
Usuń