Jesień nadeszła.
Hej!

W porównaniu z tym co dzieje się teraz za oknem, pogoda na sesji była dobra. Snowman zadowolony że wreszcie poświęciłam mu trochę uwagi.
Snowman ładnie pozuje na polu. Ma piękną sylwetkę!
Zobaczył sarnę? A może lisa? Nocami przychodzą do nas lisy. Przekopują się pod płotem i wchodzą na taras. Dowodem były... lisie kupy. Tak. Ostatnio wywaliły śmietnik, a potwierdzenie tego że nie zrobił tego wiatr był pogryziony worek.
Moje ulubione zdjęcie Snowmana. Tak ładnie wygląda siwy koń we wrzosie! I jak zwykle to ciekawskie spojrzenie, roztapiające serca:)
Jak się okazało, Snowman lubi kwiatki.


Zmarzłam okropnie na tamtej sesji!
Profil Snowmanowej głowy jest moim ulubionym typem. Tuż pod oczami jest wklęsły, ale zaraz nad chrapami wypukły.
Przystojniak;)
Tylko tyle zrobiłam zdjęć a wszystko przez to że nie spodziewałam się tak zimnej pogody i się ciepło nie ubrałam.


Sara i Bobby na wspólnym spacerze dookoła stajni na cordeo. Że im się chciało w taką pogodę!
Wreszcie wymyśliłam imię dla "nowej". Nazywa się bardzo prosto: Stella:)

Kto poznaje wakacyjnego customa Fantazję?
Claire już zaczęła treningi z Alphą. Dobrze im idzie, ale coż:
Różnie to bywa z klaczami;)


A tu Apokalipsa najeżdża na stacjonatę:3


Niedługo będę również obchodziła 1 rok bloga, 20 listopada zaczęło się to całe szaleństwo;) Być może będzie jakiś skromny konkurs, czy cuś:)
A więc jesień już jest. Wieje wiatr, leje deszcz a choroby czepiają się ludzi jak szalone. Mnie właśnie złapało przeziębienie, więc na sesję nie wyszłam, mimo że aparat został naprawiony.
Mam tylko kilka zdjęć Snowmana które zrobiłam w zeszły weekend.
W porównaniu z tym co dzieje się teraz za oknem, pogoda na sesji była dobra. Snowman zadowolony że wreszcie poświęciłam mu trochę uwagi.
Snowman ładnie pozuje na polu. Ma piękną sylwetkę!
Zobaczył sarnę? A może lisa? Nocami przychodzą do nas lisy. Przekopują się pod płotem i wchodzą na taras. Dowodem były... lisie kupy. Tak. Ostatnio wywaliły śmietnik, a potwierdzenie tego że nie zrobił tego wiatr był pogryziony worek.
Moje ulubione zdjęcie Snowmana. Tak ładnie wygląda siwy koń we wrzosie! I jak zwykle to ciekawskie spojrzenie, roztapiające serca:)
Jak się okazało, Snowman lubi kwiatki.
Zmarzłam okropnie na tamtej sesji!
Profil Snowmanowej głowy jest moim ulubionym typem. Tuż pod oczami jest wklęsły, ale zaraz nad chrapami wypukły.
Przystojniak;)
Tylko tyle zrobiłam zdjęć a wszystko przez to że nie spodziewałam się tak zimnej pogody i się ciepło nie ubrałam.
Ale wstyd byłoby mi przyjść z taką ilością zdjęć, więc mimo choroby zrobiłam zdjecia...
W stajni! No i sezon derkowy uważam za otwarty. Pora znów naszyć kolejne derki! Sophie dba o swoją klaczkę i zawsze po treningu zakłada jej polarową derkę którą już wam pokazywałam:)
Jesienne klimaty u nas, oj tak!
Alpha już się zadomowiła. Dostała już swój boks:)
Sara i Bobby na wspólnym spacerze dookoła stajni na cordeo. Że im się chciało w taką pogodę!
Wreszcie wymyśliłam imię dla "nowej". Nazywa się bardzo prosto: Stella:)
Kto poznaje wakacyjnego customa Fantazję?
Claire już zaczęła treningi z Alphą. Dobrze im idzie, ale coż:
Różnie to bywa z klaczami;)
A tu Apokalipsa najeżdża na stacjonatę:3
Niedługo będę również obchodziła 1 rok bloga, 20 listopada zaczęło się to całe szaleństwo;) Być może będzie jakiś skromny konkurs, czy cuś:)
A za tydzień jadę na Hubertusa tak przy okazji i mam już zarezerwowaną klaczkę, Stokrotkę. Jeżeli ktoś nie widział tej pięknej damy to może ją zobaczyć
tu . Ja się żegnam, życzę zdrowia, bo chorubska jesienia
Bardzo fajny pościk. Lubię takie luźne wpisy z ładnymi zdjęciami ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dzięki:)
Usuń