Różowy zestaw krosowy
Hej! 
*zdjęcia robione w ogródku przed domem bo gdzie indziej miałam zrobić zdjęcia...*
Przeszkodą nr 1. Fajnie wyszła. Użyłam dwóch pudełek po zapałkach, korków, zapałek, igieł i filcu. Czyli w zasadzie tego co miałam akurat pod ręką:)
Palma nie jest koniem skokowym, a tym bardziej krosowym dlatego nie zmuszałam jej do skoków. Była szczęśliwa mogąc wziąć udział w tej sesji.


Taka jakby stacjonata. Ma takie same flagi jak przeszkoda pierwsza. Wydaje się ciut wyższa od dwóch poprzednich.




Palmie się podoba a Wam?
Tu zdjęcie od góry bo chciałam zaznaczyć że są przyklejone 2 patyki. Taki jakby okser:)
Chyba najniższa przeszkoda. To wszystko na temat przeszkód, ale chcę Wam jeszcze pokazać jakie rzeczy z muliny zrobiłam.
Ogłowie sznurkowe dla tej klaczki. Oraz haltery dla Chmurki i Snowmana.

To papa! Do zobaczenia na mazurach;)
Tak, pisałam że następny post będzie na mazurach. Ale cóż, nie wytrzymałam i napisałam jeszcze tu w Sopocie;) Na Mazury jadę pojutrze. Ale nie oczekujcie postów wcześnie bo nie będę miała tam dużo czasu:3
Tymczasem ja siedzę w domu i kombinuje różne rzeczy z materiałów które mam w domu. Tak oto powstał zestaw krosowy. Składa się on z 6 różowych przeszkód. Zajęło mi to dobrych kilka godzin!
*zdjęcia robione w ogródku przed domem bo gdzie indziej miałam zrobić zdjęcia...*
Przeszkodą nr 1. Fajnie wyszła. Użyłam dwóch pudełek po zapałkach, korków, zapałek, igieł i filcu. Czyli w zasadzie tego co miałam akurat pod ręką:)
Nie mam zdjęć jak moje dziewczyny skaczą przez te przeszkody bo one są teraz wszystkie na wczasach razem z 1/3 moich koni. Ale mam porównanie z koniem Schleich.
Palma nie jest koniem skokowym, a tym bardziej krosowym dlatego nie zmuszałam jej do skoków. Była szczęśliwa mogąc wziąć udział w tej sesji.
Następna przeszkodą to kłoda na podstawkach. Zebrałam kilka patyczków na spacerze z psem i wykorzystałam je do przeszkód.
Taka jakby stacjonata. Ma takie same flagi jak przeszkoda pierwsza. Wydaje się ciut wyższa od dwóch poprzednich.
Triple bar. W sumie najłatwiej mi się ją robiło. Nie jest wysoka, i moim zdaniem dla konia wygląda zachęcająco. No, Palma się nie skusiła, ale...
Cała różowa przeszkoda mnie się bardzo podoba. Trochę z niej farba zeszła ale domaluje się;)
Palmie się podoba a Wam?
Tu zdjęcie od góry bo chciałam zaznaczyć że są przyklejone 2 patyki. Taki jakby okser:)
Chyba najniższa przeszkoda. To wszystko na temat przeszkód, ale chcę Wam jeszcze pokazać jakie rzeczy z muliny zrobiłam.
Ogłowie sznurkowe dla tej klaczki. Oraz haltery dla Chmurki i Snowmana.
To papa! Do zobaczenia na mazurach;)
To to jest zestaw crossowy czy skokowy w końcu? c; Mi wygląda na połączenie tych dwóch :)
OdpowiedzUsuńP.S. Przepraszam za brak komentarzy, moje wakacje niestety wiążą się z pewnymi kłopotami z internetem >.< i logowaniem się na konto
No tak, w sumie to zestaw crossowo skokowy;)
Usuń