Breyer Traditional Zenyatta czyli spełnione marzenia

Cześć! 
Muszę się wam czymś pochwalić. 
Spełniłam następne modelowe marzenie! 
Kupiłam  Breyera Traditional Zenyatte !:3 
Jest ona wycofana. Ceny w niektórych sklepach wynosiły koło 800 zł. Ja jednak poszperałam na e-Bayu i kupiłam nową sztukę o wiele taniej. Naprawdę długo jej szukałam. 


Przyszła do mnie z Anglii, tak samo jak Snowek:) Jak widzicie jest to czyste piękno. Ja nie dopatruje się w niej błędu. Oczywiście, każda figurka ma jakiś drobiazg, ale u niej nie ma to większego znaczenia;) 
Jest przedstawiona w pozie swojego tańcu, na YouTubie można zobaczyć jak klaczka tańczy. 
Była bardzo przyjaznym koniem z resztą oddaje to mina modelu! 


Spójrzcie tylko jaką urocza. Ma śliczna odmianke. Pewnie dostrzegliście że nie jest ona całkiem kara i macie rację! 


Zenyattka jest skarogniada na dodatek z prześlicznymi jabłuszkami które widać pod odpowiednim kątem. 


Odmiany ma na 2 tylnich nóżkach. Krótka grzywa wygląda bardzo ładnie, lubię jak konie mają krótką grzywę. 


Nie da się nie spostrzec że koń jest OLBRZYMI. Porównanie z Cobra. W prawdzie jest on mały, a więc zobaczmy jak Ashley będzie wyglądała obok kłaczki. 


Proszę bardzo! Koń wydaje się naprawdę duży. Dostała na razie takie na szybko robione sznurkowe ogłowie bo skończyła się skóra. Na szczęście zamówiłam rzemyki i jakieś jeszcze dodatki;) 
W razie czego może jeździć na ogłowiu Fantasji bo pasuje najlepiej XD. 


Prawie bym zapomniała o kopytach. Żaden z moich Breyerów takich nie ma. Są zdecydowanie lepsze niż te żółte (znowu porównałam z Cobrą). 

Ashley siedząc na niej nie wygląda bardzo drobno ale jest różnica niż na przykład na Partly Cloudy. Ustawiłam im małe drążki żeby zobaczyć jak klaczka zachowuje się pod jeźdźcem. 
Ashley nalegała żeby coś poskakać. Ustawiłam jej stacjonate, ale z kłusa, bo mimo wszystko Zenyatta to koń wyścigowy i nie wiadomo co jej strzeli do główki;)
To tyle na dziś, mam nadzieję że nie długo będę miała okazję zabrać ją na sesję i wtedy jeszcze o niej trochę napiszę;) 
Pa pa!

Komentarze

  1. Piękny model !
    Zazdroszczę zdobycia klaczki, ja mam jeszcze tyle koni do kupienia, że na takie perły nie mam miejsca, jednak cudowna jest bez wątpienia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cóż, ja nie mam już ani grosza w swoim portfelu przez zakup tej kłaczki ale cóż było warto XD
      Ja z modeli to bym jeszcze chciała Catch Me;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty